Dominująca w tej kompozycji wanilia nie jest mdła ani z gatunku budyniowych. Jest natomiast bardzo intensywna, esencjonalna, osadzona na palonym cukrze.
W tej wanilii zanurzona została skórka limonki i słodkie cytrusy (w składzie wymieniony jest również grejpfrut), które grają tu rolę niemal równie doniosłą co tytułowy składnik.
„Vanille” pachnie naprawdę pysznie. Nuty wanilii z karmelem, iskrzącą limonką, szczyptą kardamonu i imbiru tworzą zapach niezwykle apetyczny. Kompozycja Francka Boclet przywodzi na myśl aromaty jakie mogą dochodzić z eleganckiej cukierni w ciepły wiosenny dzień, nie jest jednak dosłowna i wcale nie pachniemy „ciastkiem”. To zapach roziskrzonej wiosny czy wczesnego lata, słoneczny, ciepły, pełen słodyczy przełamanej lekko kandyzowanymi skórkami cytrusów.
Od pierwszej do ostatniej minuty nic w tym zapachu się nie zmienia, cały czas króluje waniliowo-limonkowy duet. Wszystkie składniki brzmią bardzo naturalnie i wysoko gatunkowo.
Bardzo pozytywnie zaskakuje trwałość i projekcja tej kompozycji, możemy być pewni, że zniknie nie wcześniej niż po upływie 7-8 godzin.
Waniliowa tarta z limonką – Franck Boclet „Vanille”
Nuty: absolut z wanilii, limonka, karmel, grejpfrut, kardamon, nuty kwiatowe, imbir, cedr, piżmo.