African Leather to wbrew swojej nazwie perfumy bardziej ziołowe i korzenne niż skórzane. Tygiel buzujących przypraw, świeżych i aromatycznych. Kwaskowe akcenty bergamotki i geranium, zielona wetyweria oraz ocieplający zapach kardamon. Agar jest bardzo delikatny, naturalny, drzewny, płynnie łączy się ze skórzanym tłem.
Zauważyć należy, że tytułowa skóra nie należy do tych surowych, wyprawionych i ostrych, a jest raczej delikatną skórką z zamszowych rękawiczek. Połączenie przypraw ; kminu, szafranu i paczuli nadaje też nieoczekiwany, jakby herbaciany akord.
African Leather to perfumy niszowe, ale z tych łatwo przyswajalnych nawet przez osoby, które wolą bardziej konwencjonalne zapachy. Nie ma w tworze marki Memo nic dziwacznego czy niepokojącego, są za to naręcza ziół i przypraw prześwietlone południowym słońcem. Zapach delikatnie cytrusowy, ciut słodki i łagodnie skórzany, przyjemnie musujący i z niezłą trwałością.
Nuty: kardamon, szafran, skóra, wetyweria, paczula, kmin, geranium, agar, bergamotka, piżmo.