Cyberpunkowa róża zanurzona w smarach – One of Those Nu_Be2 Lithium [3Li]

Lithium [3Li], perfumy nazwane nazwą chemicznego pierwiastka i jednocześnie leku stosowanego w psychiatrii kryją w sobie zawartość równie nietypową jak ich nazwa. Zapach składa się z  nut szafranu, przypraw i paczuli, ale jego jądrem jest róża i to zdecydowanie niszowa. Taka, która wyrosła bynajmniej nie w ogrodzie, ale na zgliszczach fabryki czy w środku warsztatu mechanika, a jej zapach wydaje się przybrudzony, industrialny, jakby płatki kwiatu pokryte były smarem. Róża z Lithium jest słodka, ale w dziwny sposób, coś jak zaśniedziały metal wysmarowany różaną melasą. Po jakiejś godzinie trwania na skórze staje się mocno pudrowa i bardziej łaskawa dla masowego odbiorcy. Niewątpliwie koncepcja Lithium jest oryginalna, ale perfumy te potrafią być też drażniące – pół ciepłe pół zimne, ni to drut kolczasty ni różana konfitura. Jest to jedna z tych kompozycji, które trudno oceniać w kategorii ładne/brzydkie. Jednych będzie pociągać nietypową konstrukcją i cyberpunkowym klimatem, innych odrzucać dokładnie z tych samych powodów.

Nuty: róża, szafran, paczula, przyprawy, nuty drzewne, cedr, piżmo, irys.

Industrialna wata cukrowa – Zadig & Voltaire „This is her”

Zadig & Voltaire „This is her” 

Niespotykany zestaw nut zapachowych z bitą śmietaną, jadalnym kasztanem i kwiatem albicji biało-różowej, drzewa występującego w południowej i wschodniej Azji, na czele. Perfumy zdecydowanie nietypowe i absolutnie nie dla wszystkich.

Króluje tu bita śmietana w nowoczesnym, futurystycznym wręcz ujęciu. Zapach niby gourmand, ale pochodzący ze świata minimalistycznych mieszkań z meblami z metalu i plastiku, gdzie większość prac wykonują roboty. Stworzone w laboratorium połączenie waty cukrowej, wanilii i bitej śmietany, a do tego kwiat albicji biało-różowej, który zapachem przypomina nieco mimozę, dodaje tej kompozycji jeszcze więcej ciężkiej słodyczy. Wymieniony w składzie różowy pieprz w zasadzie nie jest wyczuwalny i ginie w odmętach morza cukru i bitej śmietany.

Zapach nie rozwija się, od pierwszego psiknięcia jest taki sam – ciężki, gęsty, bardzo słodki i kiczowaty, ale w sposób zamierzony. „This is her” to perfumy mocno awangardowe, przeznaczone dla odważnych i lubiących eksperymenty użytkowniczek perfum.

Nuty: bita śmietana, wanilia, kasztan, drzewo kaszmirowe, drzewo sandałowe, różowy pieprz, jaśmin wielkolistny, kwiat albicji biało-różowej.